Finał Eliminacji do Przystanku Woodstock 2016 – Poznań

Opublikowano: 5 czerwca, 2016
Finał Eliminacji do Przystanku Woodstock 2016 – Poznań

Po niesamowitych koncertach w Gdańsku, Wrocławiu i Łodzi, a także pierwszych w historii zagranicznych Eliminacjach, które odbyły się w zabytkowej stolicy Czech, nadszedł czas na długo wyczekiwany Finał Eliminacji do 22 Przystanku Woodstock, który odbył się w Poznaniu. W pierwszą sobotę czerwca (tj. 04.06) pod Centrum Kultury Zamek mimo deszczowej pogody spotkało się sporo fanów woodstockowych rytmów i nic w tym dziwnego, bowiem na scenie pojawiło się dziewięć utalentowanych zespołów, były to:

  • Radio Slam
  • Scylla
  • Cochise
  • Superhalo
  • Lion Shepherd
  • The Snuff
  • Omni-modo
  • Aarch A
  • Hanza.
       Obok nich na deskach poznańskiego Centrum Kultury wystąpili także goście specjalni: Rust – uczestnicy Eliminacji z 2012 roku oraz Kuba Płucisz i Goście czyli niezwykły projekt, który podbił serca publiczności na zeszłorocznym Przystanku Woodstock.
        Każdy z zespołów który dostał się do Finału miał około 20 minut na zaprezentowanie swoich umiejętności. Jako pierwsi na scenie pojawili się niezwykle żywiołowi muzycy z kapeli Radio Slam. Panowie już pierwszym utworem dowiedli, że bezapelacyjnie zasłużyli sobie na miejsce w finale. Wyrazisty wokal, autentyczne emocje, nie obyło się bez roztrzaskanej gitary i to „coś” sprawiło, że Radio Slam szybko nawiązało niezwykły kontakt z publicznością.
         Kolejnym zespołem który mogliśmy podziwiać była szczecińska Scylla, która niczym lep przyciągnęła do siebie miłośników cięższego brzmienia, którzy kojarzą ich zapewne z koncertów na Castle Pary w Bolkowie jak i poznańskiego Pyrkonu. Muzycy sami określają swoją twórczość jako wypadkową różnych fascynacji muzycznych do której pasuje malarstwo Beksińskiego.
         Trzecim z kolei zespołem, który stanął przed poznańską publicznością był Cochise powstały w 2004 roku w Białymstoku. Zespół na swym koncie ma już występy na takich imprezach jak m.in.: Impact Festival, Cieszanów Rock Festiwal oraz Seven Festival. Ci zaprawieni w muzycznych zmaganiach artyści w swych utworach zręcznie łączą rock, metal i grung’e.
         Następnie na scenę wkroczył zespół Superhalo, który sam o sobie pisze tak: „psychodeliczny, rock’n’rollowy twór, czerpiący inspirację z otaczającej go porażyńskiej przyrody”. I tym razem publiczność nie poczuła się zawiedziona występem, bowiem nie wiadomo czy temperatura w budynku była tak wysoka z powodu dusznej burzowej pogody czy też dzięki energii zespołu.
         Po chłopakach z Porażyna swoje umiejętności sceniczne mogła zaprezentować warszawska formacja Lion Shepherd. Zespół ten w niezwykły sposób łączy w swym brzmieniu rock, dźwięki progresywne oraz fascynację wpływami bliskowschodnimi.
         Po chwili kiedy to publiczność mogła nieco odetchnąć na scenę niczym bomba wpadł zespół The Snuff, młodzi członkowie zespołu szybko nawiązali genialny kontakt z publicznością. Ciężkie brzmienia wypełniły budynek, a wszyscy w nim zebrani mogli wyskakać nagromadzoną w sobie energię. Co więcej członkowie The Snuff nie boją się wyjść do swych odbiorców i to w sposób dosłowny.  W trakcie utworu zainicjowali oni utworzenie się mini młynka pod sceną.
         Kolejny zespół czyli Omni-mOdO, również uwiódł publikę dzięki muzyce, w której idealnie czuć bijącą od muzyków charyzmę. Panowie sami o sobie mówią, że są poważnym zespołem grającym mało poważną muzykę albo odwrotnie. Ten dystans do siebie dało się poczuć w wykonywanych przez nich utworach.
         Pod koniec imprezy na scenie pojawiły się dwa zespoły, które znamy z półfinału w Łodzi czyli Aarcha A, a także Hanza. Te rockowe kapele i tym razem pokazały na co je stać porywając coraz liczniejszą poznańską publiczność.
         Tak jak już wcześniej wspominałam, oprócz zespołów które dostały się do Finału, pokonując tym samym około 700-set innych kapel, wystąpili też muzycy z kapeli Rust, którzy bez problemu po raz kolejny podbili serca zebranych swym brzmieniem oraz pozytywną energią. Przed podaniem ostatecznych wyników na scenie zaprezentowali się niesamowici artyści z projektu Kuba Płucisz i Goście. Poznańska publiczność była do tego stopnia zachwycona występem, iż nie pozwoliła zejść muzykom ze sceny bez zagrania bisu.

Podsumowując, nie było Cię wczoraj w Poznaniu? Masz czego żałować 😉 Po burzliwych obradach, jury w którego zacny skład wchodzili:

  • Jerzy Owsiak
  • Andrzej Puczyński
  • Tomasz Kasprzyk „Kasprol”
  • Piotr Chancewicz „Dziki”
  • Krzysztof Dobies „Milkee”

Ogłosili oni, iż możliwość występu na Dużej scenie Najpiękniejszego Festiwalu Świata otrzymały zespoły: Cochise, The Snuff, Omni-mOdO oraz Aarcha A. Na Małej Scenie będziemy mogli ponownie usłyszeć Radio Slam, Lion Shepherd a także Hanzę. Dzika Karta Lech trafiła w ręce zespołów Scylla i Superhalo.

Wyniki te jednak nie były jedynymi na które z niecierpliwością czekaliśmy, ponieważ w Poznaniu poznaliśmy także wyniki plebiscytu Złotego Bączka. Jurek Owsiak oznajmił z dumą, że swój głos w tym przedsięwzięciu oddało prawie 78 tysięcy osób i to dzięki nim ponownie na Dużej Scenie będą mieli okazję zagrać Decapitated oraz Modestep. Zaś na Małej Scenie zobaczymy Finnegan’s Hell i Grubsona. Tak więc po tym niezapomnianym Finale nie pozostaje nam nic innego jak z niecierpliwością odliczać dni, które dzielą nas od Najpiękniejszego Festiwalu Świata.

Tekst : Nox

Fotorelacja od Stanisław Wadas :

Fotki z koncertu Kuby oraz gości pod tym linkiem http://www.eventpack.pl/eventpack/kuba-plucisz-goscie-finalu-eliminacji-przystanku-woodstock-2016-poznan/