Mówi się o nich „polscy Rolling Stonesi”… I faktycznie – coś w tym jest. Choćby ze względu na źródła muzyki, żonglowanie stylami, konsekwencję. Ze względu na staż, pod względem którego coraz mniej mają równych. Ze względu na nieharcerski tryb życia oczywiście też. No i ze względu na skomplikowane, niewolne od dramatów dzieje…
[mat.pras]
Zobaczcie fotorelację z koncertu w Wytwórni
Fot :Stanisław Wadas