Kolejne ogłoszenia w ramach kalendarza adwentowego Rock for People !! Lorna Shore, Dead Poet Society, Circa Waves i inni..

Opublikowano: 9 grudnia, 2024
Kolejne ogłoszenia w ramach kalendarza adwentowego Rock for People !!   Lorna Shore,  Dead Poet Society,  Circa Waves i inni..

Prezentujemy 7 kolejnych zespołów ogłoszonych w ramach kalendarza adwentowego Rock for People

Eagles of Death Metal

 

Współpraca przyjaciół na całe życie, Jessego Hughesa i Josha Homme’a, przekształciła Eagles of Death Metal z pobocznego projektu w pełnoprawny zespół o charakterystycznym, pełnym riffów i żartobliwym stylu.

Mimo swojej nazwy, muzyka zespołu to energetyczna mieszanka garage rocka, boogie rocka i hard rocka, wzbogacona o elementy glam rocka, blues rocka i swamp rocka. Ich szybko nagrany debiutancki album z 2004 roku, Peace Love Death Metal, zaprezentował muzykę Hughesa i Homme’a w jej najbardziej surowej formie. Późniejsze albumy, takie jak Heart On z 2008 roku czy Zipper Down z 2015 roku, przybrały bardziej dopracowane, lecz wciąż zuchwałe podejście.

Po ataku terrorystycznym podczas ich koncertu w paryskim klubie Bataclan w 2015 roku, w którym zginęło 89 osób, Eagles of Death Metal nie poddali się. Album z coverami wydany w 2019 roku, Eagles Of Death Metal Presents Boots Electric Performing The Best Songs We Never Wrote, odzwierciedlał muzykę, która przyniosła Hughesowi ukojenie po tragedii.

Sigrid

Zaledwie dwa doskonałe albumy w swojej karierze, a 28-letnia norweska piosenkarka i autorka tekstów, Sigrid, już ugruntowała swoją pozycję jako niekwestionowana potęga popu.

Wyprzedane trasy koncertowe na całym świecie, single w top 10, albumy na pierwszych miejscach list – to wszystko znajduje się na jej koncie.

Na swoim drugim albumie How To Let Go, wydanym w zeszłym miesiącu i okrzykniętym mianem „afirmującego życie” (NME), „oszałamiającego” (Line of Best Fit) oraz „imponującego popowego manifestu” (Clash), Sigrid zbudowała na sukcesie debiutanckiego albumu Sucker Punch z 2019 roku – który przyniósł jej gigantyczny hit i ulubieńca festiwali, Strangers. Na How To Let Go artystka płynnie przechodzi od inspirowanego disco singla Mirror do alt-rockowego emo w kolaboracji z Bring Me The Horizon w utworze Bad Life. Podobnie jak debiut, nowy album zadebiutował na pierwszym miejscu norweskich list sprzedaży („Idę do sklepu po papier toaletowy, a ludzie proszą mnie o selfie” – opowiedziała o swojej popularności w rozmowie z The Independent), a w Wielkiej Brytanii poprawił wynik Sucker Punch, debiutując na drugim miejscu. „Nie mogę w to uwierzyć” – mówiła wówczas.

„Pokonałam samą siebie i nie mogłabym być bardziej dumna! Dziękuję z całego serca wszystkim, którzy słuchają tego albumu – to naprawdę wiele znaczy dla mnie i dla całego zespołu.”

Sukces Sigrid sprawił, że od czasu eksplozji jej kariery w 2017 roku – wraz z natychmiastowym klasykiem i feministycznym hymnem Don’t Kill My Vibe – jej liczba streamów na całym świecie osiągnęła zawrotną wartość 1,47 miliarda. Tak, MILIARDA. Z tego ponad 365 milionów pochodzi z samej Wielkiej Brytanii. Potrzebujesz liczb z YouTube? Ponad 233 miliony wyświetleń. Jak już wspomniano – potęga popu.

Pięcioosobowy zespół z New Jersey, Lorna Shore, powraca po burzliwych latach pandemii i zmianach w składzie, a ich brzmienie jest mroczniejsze niż kiedykolwiek.

Muzycznie, grupa oscyluje głównie wokół deathcore’u, blackened death metalu oraz metal symfonicznego. W swoich wcześniejszych pracach często eksperymentowali z innymi stylami, poszukując gatunku, który najlepiej odzwierciedli ich artystyczną tożsamość.

Lorna Shore wróciła z nowym albumem, Pain Remains, który podnosi poprzeczkę dla ich brzmienia. „To był najtrudniejszy album, jaki kiedykolwiek musieliśmy napisać” – mówi gitarzysta Adam De Micco. „Tytuł pojawił się w trakcie tworzenia albumu” – wspomina Adam. „Miałem wtedy dużo osobistych przeżyć. Wiele strat – i to wszystko znalazło odzwierciedlenie w muzyce.”

Nic nie oddaje tego lepiej niż trzyczęściowa, zamykająca album suita Pain Remains, trwająca ponad 20 minut. To epicka kompozycja, która przytłacza słuchacza skalą i surową emocjonalnością, z wokalem Willa Ramosa przenoszącym nawałnicę uczuć w akompaniamencie kaskadowych riffów, zwierzęcych growli i wzniosłych syntezatorów.

„Zawsze chciałem napisać naprawdę smutny utwór death metalowy, coś w rodzaju miłosnej ballady w stylu deathcore” – mówi Will Ramos. „Kiedy po raz pierwszy usłyszałem tę muzykę, była tak przepełniona emocjami – czy kiedykolwiek zakochałeś się we śnie, a potem obudziłeś się, zdając sobie sprawę, że to nie było prawdziwe? Ten utwór opowiada o dążeniu do uchwycenia tego uczucia.”

Znani z nerwowego, melodyjnego indie rocka, brytyjski zespół Circa Waves zyskał rozgłos w latach 2010. dzięki chwytliwym singlom, takim jak „Get Away” i „Stuck in My Teeth”.

Grupa powstała w Liverpoolu w maju 2013 roku z inicjatywy gitarzysty i wokalisty Kierana Shudalla, który postanowił całkowicie poświęcić się muzyce po latach spędzonych w kolejnych mało obiecujących zespołach garażowych. Ich melodyjne, energetyczne brzmienie rockowe, silnie inspirowane twórczością The Strokes i często porównywane do The Vaccines, spotkało się z ciepłym przyjęciem publiczności. Dzięki temu szybko wzbudzili zainteresowanie w branży muzycznej i podpisali kontrakt z wytwórnią Transgressive Records, dawniej współpracującą m.in. z Foals, The Subways i Mystery Jets.

Liverpoolscy mistrzowie indie rocka, Circa Waves, wracają z spektakularnym nowym albumem Death & Love Pt.1. Przerażający, a zarazem wyzwalający w procesie tworzenia, Death & Love Pt.1 to nagląca, 9-utworowa dawka oczyszczającego gitarowego popu. Album stał się dla frontmana Kierana Shudalla potężnym mechanizmem radzenia sobie z emocjami po jego bliskim spotkaniu ze śmiercią.

Początkowo znani jako Daylight w 2007 roku, grunge’owi revivalowcy zmienili nazwę na Superheaven w 2014 roku.

Choć nazwa się zmieniła, ich brzmienie pozostało wierne korzeniom, czerpiąc inspirację z napędowych, ciężkich melodii lat 90., z wyraźnymi odniesieniami do takich zespołów jak Stone Temple Pilots i Soundgarden. Chcąc ponownie przedstawić się światu, w 2014 roku wydali pod nową nazwą swój debiutancki album Jar. Rok później podpisali kontrakt z losangeleską niezależną wytwórnią Side One Dummy i wydali album Ours Is Chrome.

12 listopada 2024 roku Superheaven opublikowali utwór „Long Gone”, będący ich pierwszym nowym wydawnictwem od czasu Ours Is Chrome w 2015 roku. Piosenka znajdzie się na podwójnym singlu wraz z utworem „Numb to What Is Real”, którego premiera zaplanowana jest na 10 grudnia. Singiel będzie dostępny na platformach streamingowych oraz na winylu. Oba utwory zapowiadają obecnie nienazwany, pełnowymiarowy album zespołu, którego premiera przewidziana jest na 2025 rok.

 

 

Dead Poet Society to amerykański zespół rockowy założony w 2013 roku podczas studiów w Berklee School of Music w Bostonie, Massachusetts. W skład grupy wchodzili Jack Underkofler (wokal, gitara), Jack Collins (gitara), Nick Taylor (gitara basowa) i Will Goodroad (perkusja). W 2019 roku Nicka Taylora na basie zastąpił Dylan Brenner.

Na początku swojej działalności grupa działała jako niezależny zespół, samodzielnie produkując i nagrywając swoje utwory, w tym dwa cenione EP-ki. W wywiadzie z 2016 roku dla Beyond The Stage Magazine frontman Jack Underkofler opisał brzmienie zespołu jako „ciężki indie rock”, kontrastujący ciężkie, nisko strojone riffy gitarowe z łagodnymi, popowymi refrenami i zwrotkami.

Po ukończeniu studiów w 2016 roku zespół przeniósł się do Los Angeles. W tym samym roku ich muzykę odkrył wpływowy meksykański kanał YouTube Pepe Problemas, którego recenzja zwróciła uwagę innego zespołu rockowego, Sputnik. W efekcie Dead Poet Society zostali zaproszeni jako support na ich ogólnokrajową trasę po Meksyku. W kolejnych dwóch latach zespół wielokrotnie koncertował w Meksyku, budując tam silną bazę fanów.

Przełom w Stanach Zjednoczonych nastąpił w 2018 roku, kiedy redakcja Spotify dodała singiel „American Blood” do swoich playlist. Było to efektem organicznego wzrostu popularności zespołu w mediach społecznościowych i na platformach streamingowych. Wczesnym fanem ich twórczości, zwłaszcza utworu „CoDA”, był Josh Katz z zespołu Badflower, który promował ich muzykę w swojej wytwórni Big Machine i wśród innych partnerów. To zainteresowanie zaowocowało kontraktem z wytwórnią Spinefarm, pod której szyldem zespół wydał debiutancki album -!- w 2021 roku.

Od tego czasu Dead Poet Society osiągnęli status headlinerów, wyprzedając koncerty w salach na ponad 1000 osób i występując na głównych scenach największych festiwali na świecie.

 

 

Biffy Clyro to jeden z najbardziej utytułowanych zespołów rockowych w Wielkiej Brytanii, z trzema albumami numer 1 na brytyjskiej liście przebojów i licznymi występami jako headliner na takich festiwalach jak Reading & Leeds, Download, TRNSMT czy Isle of Wight. W listopadzie 2022 roku zakończyli swoją najnowszą trasę koncertową po arenach w Wielkiej Brytanii, wyprzedając m.in. The O2 w Londynie oraz Hydro Arena w Glasgow. Zespół przeszedł drogę od niezależnych początków do uznania jako jeden z najlepszych brytyjskich wykonawców koncertowych, opisywany jako „po prostu oszałamiający” przez Kerrang! i „bezkompromisowo zadowalający tłumy” przez NME.

Aby uczcić wydanie swojego ostatniego albumu numer 1, A Celebration of Endings (2020), zespół wykonał cały materiał z płyty podczas przełomowego koncertu transmitowanego na żywo z Barrowland Ballroom w Glasgow w czasie lockdownu. Występ ten przyniósł im nagrodę Best Entertainment na zeszłorocznych BAFTA Scotland Awards.

Biffy Clyro zdobyli niezliczone wyróżnienia, w tym:

cztery nagrody NME (m.in. 2 x Najlepszy Brytyjski Zespół, Najlepszy Zespół na Żywo i Najlepszy Teledysk),
pięć nagród Kerrang! (m.in. 2 x Najlepszy Brytyjski Zespół, Klasyczny Autor Piosenek, Najlepszy Album i Najlepszy Teledysk),
dwie nagrody Q (Najlepszy Zespół na Żywo i Najlepszy Album).

Zespół był także trzykrotnie nominowany do BRIT Awards (wszystkie za Najlepszy Brytyjski Zespół, ostatnio w 2021 roku) oraz do Mercury Prize.

Mon the Biff!

[materialy prasoe organizatora.]